środa, 25 lipca 2012

Essence A New League/ zakupy/wymiana czyli 3 w 1

Dziś mamy post 3 w 1 :) A mianowicie przedstawie Wam wszystkim już znaną limitkę Essence, to po pierwsze. Po drugie pokaże Wam dzisiejsze małe zakupy i po trzecie pochwalę sie wymianą z Sonnaille:)

Jakis czas temu trafiłam na limitkę Essence A New League. Wiem wiem, że w sprzedaży są już oddawna ale śmiem sądzić iż w moim mieście ukrywała sie ona przede mna :) Ale kiedy ją ujrzałam i zobaczyłam dużo niższe ceny niż te które były na początku (4,99 zł) nie mogłam sie oprzeć :)
Zobaczcie co mi przypadło do gustu z tej serii :)


Są to :
* puder brązujący
* wodoodporny liner w płynie kolor brązowy
* oraz cienie w kremie 01 oraz 03

Bardzo sie ucieszyłam kiedy zobaczyłam to stoisko w moim rossmanie :) gdyż od dłuższego czasu pojawiają sie recenzje tych kosmetykach na blogach a ja ich nie miałam, gdyż jak już wspomniałam ukrywały sie :)

Pierwszym kosmetykiem na ktory sie rzuciłam gdyz widniał na stoisku w ilości sztuk zaledwie 2 (obie wykupiłam ja :) sobie i siostrze )


Opakowanie nie powala ale nie ono sie liczy a zawartość :)
Zawartość niczego sobie. Otwierając pudełeczko widzimy mozaike 4 kolorów wg mnie to : biały, beżowy, kawa z mlekiem i brąz :) wszystko ładnie łączy sie w mniej więcej w kolorek 3 i 1/2 kawy oraz 1 i 1/2 mleka :D czyli dość ładny odcień :)
Moja siostra używa tego bronzera również jako cieni do powiek i całkiem dobrze sie spisują :)

Moja ogólna ocena 4/5

Później moje macki dopadły cienie w kremie. Zachwyciły mnie dwa kolorki 01 oraz 03


O3 to piekny metaliczny ciemno miedziany odcień. Miłość od pierwzego swatcha podobnie kolor 01 :).
Producent zapewnia o bardzo dobrej trwałości kosmetyku i w pełni go popieram trzeb sie nieźle napracować żeby zmyć te cienie, są bardzo wytrzymałe.



No i wkońce 3 i ostatni kosmetyk z tej seri to brązowy wodoodporny liner. Jego trwałość nie jest już tak cudowna jak cienie, ale też nie powinien się wstydzić :) Jesteśmy w stanie wyczarować nim naprawdę ładną subtelną delikatnie brązową kreskę 


Teraz zmienie troszkę kolejność i pokaże Wam zdobycze z wymiany z Sonnaille

Przywędrowało do mnie :)

* Podkałam Maybelline New Yoirk Dream Satin liquid w odcieniu Light Beige
* Wodoodporna kredka do powiek Simple Beauty w kolorze srebrnym
* Odlewka podkładu Max Factor Smooth Effect 55 Buff Beige
* próbka odżywki do włosów Pantene oraz paseczki samoprzylepne do manicure

Oraz krótki liścik :)

Dziękuję Ci Kochana za wymianę w przemiłej atmosferze :), z pewnością jeszcze nie raz będzimy miały okazję sie powymieniać :) Serdecznie pozdrawiam 

No i mini zakupy nie tylko kosmetyczne :)


* Krem BB/tonujący Bielenda
* Róż Wibo
* Pomadka za niecałe 5 zł :D (skusiła mnie pięknym kolorem )
* Perfecta spa x2 do stóp oraz dłoni
* Olejek pichtowy
* Maseczka dotleniająca Ziaja
* Maseczka oczyszczająca Nonicare

Oraz zakupy te niekosmetyczne, ahhh te Wyprzedaże :)
Wszystko H&M





Ufff długi ten post dzisiaj :)

Używałyście kosmetyków z dzisiejszego posta ?:) Lubicie ?
A jak tam z wyprzedażowymi łupami u Was? :)

Buziaki :*

3 komentarze:

  1. Ja też dziękuję! :)
    Miałam ochotę na ten bronzer z limitki, ale niestety jakoś nie mogłam go dorwać. :(
    Świetne łupy, uwielbiam H&M. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. boję się używać cieni w kremie, bo mam tłuste powieki ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny blog :))

    Obserwuje i zapraszam do mnie :*

    minmakeuptable.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń