Jakiś czas temu zawitał do mnie pan kurier z moim styczniowym pudełeczkiem .
Oczywiście jestem świadoma tego, że znacie już jego zawartość, jednak chciałabym dorzucić kilka słów od siebie :)
W styczniu pudełko było koloru srebrnego co było dla mnie malutkim zaskoczeniem :)
Jak zwykle pudełeczko było pięknie zapakowane :)
Natomiast zawartość prezentuje się nastepująco :)
Róż Kryolan dla Glossybox
Blumarine balsam do ciała
Blumarine żel do kąpieli
Schwarzkopf maseczka do pielęgnacji końcowe
Siquens krem przeciwskoniedoskonałościom
Nie wiem czemu ale pudełko w Styczniu nie zrobiło na mnie większego wrażenia. Czegoś mi tu brakuje... sama nie wiem czego.
Mam nadzieję, że w lutym ponownie doczekam się tego mojego czegoś :D
Czy wy również macie takie odczucia?:)
ten róż jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie uzywałam ale kolor ma ciekawy :)
Usuńszału nie ma ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :)
UsuńA mnie się wydaje, że zawartość jest imponująca :))
OdpowiedzUsuńbywały dużo lepsze :D
UsuńOouu, chyba że tak ;)
UsuńMoim zdaniem zawartość jest ciekawa, szczególnie interesujący wydaje się ten produkt do włosów z firmy Schwarzkopf :)
OdpowiedzUsuńmnie ucieszył jedynie krem do twarzy i róż :)
Usuńostatnio coś kiepsko
OdpowiedzUsuństrasznie się pogorszyła jakość pudełka ... :( niestety
UsuńBardzo podoba mi się róż ale nie ma za ciekawych kosmetyków :(
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
:)
Usuńmnie szczerze przyznam ten glossy box nie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńkto co lubi ;)
UsuńTen róż! Piekny!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbez rewelacji ;)
OdpowiedzUsuńzgadza się :)
Usuń