Dziś chciałabym Wam przedstawić cień INGLOT PEARL w kolorze 407. Jak dla mnie jest to odcień bardzo dojrzałej nektarynki, wpadajacy w pomarańcz.
Kolor bardzo optymistyczny. Aż wstyd sie przyznać ale to jest moj pierwszy cień z INGLOTA.
Jakoś zawsze omijałam wysepkę tej firmy ze względu na ekspedientki tam pracujące.
Jednak powoli zaczynam sie przekonywać do kosmetyków INGLOTA ( niekoniecznie do Pań tam pracującujacych)
Ten cień skradł moje serce od pierwszego swatcha :) Aktualnie nie wyobrażam sobie makijażu bez niego.
A Tu zobaczcie jak prezentuje sie na powiece, razem z metalicznym brązem My Secret.
A teraz cos dla rozluźnienia :D Kiedy zaczęłam robić zdjęcia, niespodziewanie ktoś zaczął mi przeszkadzać, i buntować sie, że on też chce sesje :D
Przedstawiam Wam Kochane moją pupilkę Ariel. Ariel to papuga :D Należąca do bardzo rzadkiego rodzaju Rudosterek moja akurat jest Zielonolica.
Arielka to totalna pozerka i pieszczoszka. Jednak kiedyś zrobie o niej osobny post, ponieważ uważam że jej charakterek jest tego warty :)
A jak tam u Was sprawdza sie INGLOT? Korzystacie z jego dobrodziejstw? No i co jest Waszym Inglotowym Must Have? :)
sliczny kolorek
OdpowiedzUsuńPiękny cień, ale Twoja papużka zdecydowanie go przebiła!! Jest słodka i urocza!!! :-) :-) :-)
OdpowiedzUsuńdziekuję Ci bardzo, tak Ariel jest wyjątkowa za niedługo uchylę rąbka tajemnicy o niej :D
UsuńBOŻE, TA PAPUGA JEST PRZEPIĘKNA, PRZESŁODKA, I PRZECUDOWNA I PRZEUROCZA I PRZE!!!!;D;D;D;D NO NIE MOGĘ CUDO ACH :):):)
OdpowiedzUsuńcień piękny;d;D:D a w kobo chyba ten sam jest nie?:D
Oj tak :D Tak w kobo jest bardzo podobny :D
UsuńO mamo! Papużka mi się niesamowicie podoba. Zawsze zastanawiałam się jak taki ptasiorek może zastąpić pieska, ale ona jest taka urocza, śliczna. Towarzyska na pewno też :)))
OdpowiedzUsuńoj to jest taka gigantka :D Papuga z charakterem kobiety :)
UsuńPapużka jest urocza ! :) a jaka modelka z niej :)
OdpowiedzUsuńCień faktycznie ma kolor bardzo optymistyczny, a Twoje oczko prezentuje się nienagannie ! :)
Oj jak tylko widzi aparat to pozauje :D Dziekuję Kochana ! :)
UsuńPapuga bosko pozuje :)
OdpowiedzUsuńJa mam jedną paletkę cieni Inglot w systemie Freedom. Na moim blogu jest też makijaż nią wykonany. osobiście bardzo ją lubię, cienie są świetnie napigmentowane i cudownie się cieniują. Wolę ją zdecydowanie od np. znanych i chwalonych palet ze Sleeka.
Ale mój inglotowy must have to definitywnie ich eyeliner w kałamażu, jest boski.
papuga<3
OdpowiedzUsuń