Nie ma to jak wstać z samego rana (czyt. o 6) obudzona przez Panów wybierających łapatami gruz sprzed bloku. Czy oni nie rozumieją że normalni ludzie o tej godzinie przewracają sie na drugi bok i dalej grzecznie pogrążają sie w objęciach Morfeusza? Najwidoczniej nie, ale cóż zrobić.
No ale jak już wstałam to poczułam dawno nietowarzyszące mi ZAKWASY. Tak tak, zakwasy. Wczoraj dałam sobie niezły wycisk :D Mianowicie 10 km na orbitreku a później P90X ab ripper :D ufff
Słońce pięknie świeci, czas na śniadanie :)
Orbitrek <3 jak ja dawno z niego nie korzystałam!
OdpowiedzUsuńto jest mój najlepszy domowy przyjaciel :D jak nie mam ochoty pokazywać sie ze swoimi mankamentami ludziom w parku to wskakuje na niego i oglądam Seks w wielkim mieście mając nadzieje na figure Carrie :D
Usuńdzieki serdeczne ;)
OdpowiedzUsuń