poniedziałek, 28 stycznia 2013

Nowy cykl : Perełki

Dziś będzie post inny niż wszystkie. To że sklepy typu second hand stają się coraz bardziej popularne wszyscy doskonale wiemy. Jeszcze kilka lat temu nie odważyłabym się wejść do jakiegoś, a dziś przyznam się szczerze, buszuję sobie w nich nawet kilka razy w tygodniu :)

Tak więc chciałabym rozpocząć na blogu cykl postów zatytuowany "Perełki".
Tytuowe perełki będą właśnie pochodziły z second handów. 


I dziś z samego rana wybrałam się na małe łowy.
I oto co wpadło mi w łapki :D


Nowe, nowiusieńkie szpileczki ASOS :D


Jestem zachwycona tymi butkami zwłaszcza że zapłaciłam za nie całe 24 zł polskie :D


Czarne, eleganckie , bardzo klasyczne, bez wiątpienia staną się uzupełnieniem niejednego stroju:D

Co myslicie o takiej małej odskoczni kosmetycznej ?
Z chęcią będę Wam pokazywała moje małe zdobycze :D

czwartek, 24 stycznia 2013

Od próbeczki do pełnej buteleczki !

Moja przygoda ze wspaniałością , którą Wam dzisiaj przedstawię rozpoczęła się od Glossybox'a. Od zawsze lubiłam tą firmę, ale tym razem firma przeszła sama siebie ! :)

Mowa oczywiście o wspaniałym serum Lierac Luminescence



LUMINESCENCE
rozświetlające serum ujednolicające koloryt i powierzchnie skóry

Unikalny kosmetyk o potrójnym działaniu:

1. Przyspiesza regenerację i reguluje rozmieszczenie CHROMOFORÓW SKÓRY (melanina, hemoglobina, kolagen) przyczyniając się do rekatywacji ŚWIATŁA GŁĘBOKIEGO w skórze.

2. Intensywnie wygładza powierzchnię skóry dla intensyfikacji ŚWIATŁA ODBITEGO

3. Już po pierwszej aplikacji, dzięki zastosowaniu systemu unikanych pigmentów odtwarzających widmo naturalnego światła, dodaje skórze niezwykłego blasku.

Widocznie redukuje niedoskonałości skóry (przebarwienia, zaczerwienienia, rozszerzone pory, utrata elastyczności), natychmiast poprawia koloryt i przywraca skórze jej naturalny blask.


Serum kupujemy w przepięknej szklanej buteleczce z pipetką. Buteleczka mieni się na milion kolorów, a opakowanie nie ustępuje jej urodzie , i również jest przepiękne.

Patrząc na obietnice producenta, można by rzec - "nie! to przecież niemożliwe, że co, zwęża pory ? Wygładza?"
A jednak muszę powiedziec TAK! Swoje obietnice spełnia w 100%.

Serum ma bardzo lekką postać przepięknym subtelnym zapachu, a zatopione w nim  rozświetlające drobinki przepięknie iskrzą .




Na mojej twarzy często pojawiają się czerwone plamki spowodowane przez trądzik, jednak po nałożeniu serum na noc, rano skóra jest nie do poznania, miękka, gładka, pory są widocznie zmniejszone, a po zaczerwienieniach brak śladu.

Serum nakładam również rano, na oczyszczoną skórę twarzy. Dzięki temu skóra jest pięknie rozświetlonawypoczęta a pory ponownie stają się niewidoczne dla tzw. gołego oka :)

Skład dla zainteresowanych :

(INCI) WATER (AQUA). CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE. GLYCERIN. LENS ESCULENTA (LENTIL) SEED EXTRACT. BUTYLENE GLYCOL. SUCROSE POLYSTEARATE. BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA) BUTTER. FRAGRANCE (PARFUM). POLYAMIDE-5. SIEGESBECKIA ORIENTALIS EXTRACT. RABDOSIA RUBESCENS EXTRACT. PHAEODACTYLUM TRICORNUTUM EXTRACT. SODIUM POLYACRYLATE. CAPRYLYL GLYCOL. HYDROGENATED POLYISOBUTENE. CHLORPHENESIN. SODIUM STEAROYL GLUTAMATE. XANTHAN GUM. PHENOXYETHANOL. TOCOPHEROL. ETHYLHEXYLGLYCERIN. LIMONENE. LINALOOL. HYDROXYCITRONELLAL. EVERNIA PRUNASTRI (OAKMOSS) EXTRACT. MICA ( CI 77019). TITANIUM DIOXIDE (CI 77891)

Jedynym małym minusikiem jest cena, która niestety jest troszkę wysoka a mianowicie
ok 250zł/30 ml

Jednak można kupić je taniej, wystarczy poszukać :)

I ot mały bonusik dla Was :)








środa, 23 stycznia 2013

DM czy Ty wiesz, że ja się w Tobie Kocham...

Jak w tytule, mogłabym to powtarzać dzień i noc :) DM czy Ty wiesz, że ja się w Tobie Kocham... :D

Od kiedy mam dostęp do DM i jego wspaniałości, co jakiś czas zaopatruje się w nowe kosmetyki, które zaciekawiły mą duszę, ale też zawsze wracam do tych sprawdzonych perełek :D

Tak więc dłużej nie przeciągam ale ostrzegam ! (grozi zawałem ) :D


Produkty do pielęgnacji włosów :


4x Szampon do włosów z olejkiem z migdałowym i arganowym Alverde
2x Olejek do włosów z olejkiem migdałowym i arganowym Alverde
2x Szampon do włosów z hibiskusem Alverde
Szampon do włosów z morelą Alverde
Odżywka do włosów z morelą Alverde
Maska z avocado Alverde

Pielęgnacja ciała :


Żel pod prysznic limonka i aloes Balea
Żel pod prysznic figa i makaroniki Balea
(tak się nazywają te ciasteczka?)
Pianka truskawkowa Balea
Balsam do ciała Balea

Pielęgnacja Twarz :


Maska do twarzy z mocznikiem Balea
Krem do twarzy na noc z mocznikiem Balea

Kolorówka :


Puder prasowany Alverde (miał być korektor) :D
Blush Essence z limitowanej kolekcji Vintage
Krem koloryzujący Balea Kolor Naturell

Na tym moje Drogie kończą się moje "noworoczne" zakupy z DM, poczyniłam również małe zakupy nie DMowskie :)


Skusiłam się na :

Glinkę z morza czarnego 
Płyn Miceralny BeBeauty
Spirytus salicynowy z aloesem (dla mnie to nowość :D)
2x jedwab do włosów CHI
Chusteczki do demakijażu Cleanic
Tusze do rzęs Maybelline


I to juz wszystko:).
Jak dla mnie to poszalałam po całości, i mam szlaban na zakupy do końca marca... :D




czwartek, 17 stycznia 2013

Szczotkowanie włosów w nowym wymiarze

Pamiętam jakby to było wczoraj... moje dziecięce włosy, mocne, zdrowe, bardzo długie i Mama stojąca nade mną z grzebień w dłoni mówiąca "Kasia, czas rozczesać włoski".

Ahhh co to były za czasy kiedy Mama dbała o moje włosy, piękne lśniące naturalne, niczym nie skażone, zawsze rozczesywane z ogromną dokładnością szerokim drewnianym grzebieniem  :)

Jednak te czasy minęły, a szkoda bo chętnie bym do nich wróciła i wydaje mi się, że nie tylko ja :)

W ciągu swojego życia używałam przeróżnych "czesadeł" do włosów, lepszych i gorszych - jak to bywa. Były to grzebienie, szczotki, szczotki do modelowania mówiąc krótko wszystko co możliwe.


Jednak ostatnim czasem szczególnie głośno zrobiło sie o czesadle zwanym Tangle Teezer.

Cóż to takiego ten Tangle Teezer otóż to nic innego jak szczotka do włosów. 

Szczotka Tangle Teezer to

Prawdziwa rewolucja w rozczesywaniu włosów!
Tangle Teezer rozczesuje włosy bezboleśnie i szybko,
pozwala uzyskać niezwykły efekt w ciągu pół minuty!
Rewolucja w pielęgnacji włosów

Takiej szczotki jeszcze nie było! Dzięki zastosowaniu innowacyjnego kształtu ząbków ze specjalnego elastycznego tworzywa, szczotka działa niewiarygodnie delikatnie i skutecznie.



Szczotka Tangle Teezer dostosowuje się do włosów, nie ciągnie splątanych kosmyków, czesze delikatnie  zapewniając gładkie i lśniące włosy w mgnieniu oka. Codzienne szczotkowanie włosów szczotką Tangle Teezer wpływa na zwiększenie ich połysku!
Moje refleksje

Szczotkę posiadam od kilku tygodniu, i szczerze Wam powiem, że zastanawiam się, jak mogłam bez niej żyć przez tyle lat. TT wspaniale rozczesuje moje porowote kłaki dając uczucie wspaniałego wygładzenia. Nie ma mowy o jakimś szarpaniu włosów i bólu. Szczotka jest cudowna, jej kształt początkowo mnie przerażał ale nic bardziej mylnego! Idealnie siedzi w ręce i nie sprawia żadnych problemów przy rozczesywaniu :)


Jestem jak najbardziej zachwycona TT i już planuję zakup wersji kompaktowej,
ażeby w torebce zawsze była :D









środa, 9 stycznia 2013

Powiększanie ust maską kolagenową

Przede wszystkim, przepraszam Was za nieobecność spowodowaną zbliżającą się sesją :(
Jako pierwszoroczna przeżywam to jeszcze bardziej więc proszę o wyrozumiałość :).

Ale wśród ogromnego braku czasu znalazłam chwilę aby przetestować maskę kolagenową do ust która ma ujędrniać i powiekszyć usta. Maska nadaje się do każdego typu skóry, w każdym wieku, szczególnie z pojawiającymi się zmarszczkami pionowymi, oznakami wiotczenia, wysuszenia oraz utraty kolorytu i sprężystości ust i wokół, potrzebujących natychmiastowego ujędrnienia, wypełnienia oraz powiększenia optycznego.


Maska ma postać hydrożelowego płatu na usta jest na bazie naturalnego kolagenu morskiego, z dodatkiem czerwonego wina oraz ekstraktu z pestek winogron o silnym działaniu ujędrniającym, pobudzającym cyrkulację oraz powiększającym owal ust


Wiele obietnic ;) ale czy realnych ?
Moje usta są bardzo niesymetryczne, oczywiście na codzień koryguję tą niesymetryczność poprzez "powiększanie" ust konturówką o kolorze zbliżonym do koloru moich ust.
Jednak kiedy nadażyła się okazja, postanowiłam przetestować ową maskę.

Kiedy dostałam przesyłkę od razu postanowiłam zrobić peeling ust i nałożyć maskę.
Maska na twarzy wygląda raczej aseksualnie więc radzę mężczyznom się w niej nie pokazywać :D

Jak stosować maskę?

1. Maskę w opakowaniu umieścić na ok. 20 - 30 sekund w gorącej wodzie o temperaturze ok. 50-60 stopni. Najlepiej jest włożyć po prostu zamknięte opakowanie z maską pod bieżącą wodę z kranu.

2. Otworzyć opakowanie, dokładnie zanurzyć maskę w płynie. Na złuszczoną (najlepiej peelingiem) i odtłuszczoną skórę, wmasować w całości płyn znajdujący się w opakowaniu a następnie nałożyć płat.

3. Nie stosować tłustych preparatów przed nałożeniem płata kolagenowego, ponieważ tworzą one na skórze rodzaj powłoki i nasycają skórę, przez co nie jest ona w stanie wchłonąć aktywnych składników maski.

4. Trzymać maskę na ustach przez min 30 minut. Jeśli w opakowaniu pozostało jeszcze serum wklepać je opuszkami palców delikatnie w skórę twarzy. Dopiero, gdy preparat całkowicie wsiąknie można zastosować odpowiedni dla skóry krem.

Najlepszy efekt kuracji odmładzającej i redukującej zmarszczki otrzymamy wykonując łącznie 5 zabiegów w odstępie 3-5 dni każdy.



Mając ją na ustach trzeba uważać żeby się zbytnio nie osunęła w dół. Trzymałam ją na ustach 30 min tak jak zaleca producent. W tym czasie nie czułam nic szczególnego, jedynie lekki chłód na ustach. 

A jak to z efektami które mają być widoczne już po pierwszym użyciu? No cóż wg. mnie bardzo średnio. Nie liczyłam na cuda, ale troszkę się zawiodłam.


PRZED


PO

Efekty są znikome jeśli chodzi o efekt powiększenia, ale usta stały się bardzo miękkie i sprężyste co bardzo mi się podobało. 

Cena maski to około 12 zł i jest ona jednorazowa
Być może kiedyś zrobię pełną kurację i kto wie może efekty będą lepsze :)